Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2012

Sukienka z sukienki

Dalszy ciąg recyclingu – tym razem nowe wcielenie sukienki. Moja sukienka była uszyta z jednego kawałka materiału, marszczonego w górnej części za pomocą cienkich gumek, miała też doszyte cienkie ramiączka. Gumki się z czasem rozciągnęły i sukienka sama w sobie przestała dobrze leżeć i, co ważniejsze, przestała się podobać. Jednak materiał był bardzo lekki, trochę śliski, dobrze się układał i miał ciekawy wzór, dlatego chciałam go wykorzystać jeszcze raz.

Sukieneczka ze spódnicy

Znalazłam starą letnią sukienkę. Pomyślałam, że skoro jej nie noszę od lat, spróbuję przerobić ją na sukienkę dla dziewczynki.

Prawie sukienka z prawie wodą

Ponad pół roku temu podeszłam jeszcze raz do  tego modelu ze strony papavero . Pomna poprzednich doświadczeń , pozmieniałam co się dało. Przede wszystkim materiał – tym razem wzięłam na warsztat bardziej elastyczny. Oczywiście, pociągnęło to za sobą problem szycia podwójną igłą albo overlockiem – nie posiadam ani jednego ani drugiego. Tkanina się marszczyła, ale nie ekstremalnie. Co ciekawe, znacznie lepiej szyło mi się szwem prostym a gęsty zygzak był po prostu porażką, bo wszystko zostawało pod stopką maszyny do szycia.

Wracam

Od bardzo dawna nie dotykałam maszyny do szycia. Stoi w pudełku w kącie, czeka, aż po wszystkich przeprowadzkach ją rozpakuję. Nie pisałam od wielu miesięcy, od wielu miesięcy nic nie uszyłam, za dużo się działo. A czasu jest wciąż za mało. Na nowym miejscu nie namierzyłam jeszcze sklepu z materiałami, ale nie szkodzi, bo powinnam zabrać się za poprawianie i naprawianie tego, co już mam. W związku z przeprowadzką zrobiłam totalny remanent w szafach i zostawiłam sobie kilka rzeczy, których w obecnej formie na pewno nie będę nosić. Chciałabym jednak stworzyć z nich coś nowego. Przyjechało ze mną dosłownie kilka numerów starych Burd, może znajdę jakąś inspirację. Potem jeszcze będę musiała dopasować projekty do posiadanych materiałów (albo odwrotnie) i zmierzy ć się ze swoim brakiem umiejętności. Marzą mi się jak zwykle sukienki, coś fajnego na lato i na co dzień.

Hasztagi

Pokaż więcej